Pomimo bliskości centrum miasta wzgórze Russian Hill były słabo zaludnione i niewiele osób decydowało się budować tam swoje mieszkania. Przez większą część XIX wieku miasto rozbudowywało się na południe i zachód, a wzgórze w środku miasta (z powodu trudnej dostępności) pozostawało doskonale odizolowane. Ponad stumetrowej wysokości szczyt był zbyt stromy dla pojazdów konnych, transportujących materiały budowlane. Kilku śmiałków wybudowało drewniane domki na północnym stoku wzgórza w pobliżu ulic Broadway i Taylor na początku 1850 roku.
Dekadę później powstało na szczycie obserwatorium z krętymi schodami, które z daleka wygląda jak olbrzymi korkociąg. Nazwano je Wieżą Jobsona (Jobson's Tower) od nazwiska właściciela i budowniczego Davida Jobsona, który pobierał opłatę w wysokości 25 centów za możliwość oglądania panoramy miasta i zatoki przez zamontowany tam teleskop. Dopiero pod koniec lat 80. XIX wieku nastał bum mieszkaniowy i rozpoczęto zasiedlanie wzgórza (głównie między ulicami Taylor, Broadway i Green). Domy, które powstały przez następne dwie dekady i te z początku lat 50. XIX wieku przetrwały wielki pożar, który spustoszył miasto po trzęsieniu ziemi w 1906 roku. Niedostępność wzgórza ocaliła znajdujące się tam domy.
Skąd pochodzi nazwa Russian Hill (Rosyjskie Wzgórze), nie jest do końca jasne. Najbardziej wiarygodna hipoteza brzmi: wzgórze zostało nazwane na cześć pochowanych tam rosyjskich marynarzy. Rosjanie ustanowili w 1812 roku placówki i osiedla na północ od San Francisco w Bodega Bay i Fort Ross, skąd regularnie do roku 1841 kursowały statki z dostawami mięsa i zboża. Placówki zostały odkupione przez Johna Suttera, a Rosjanie wrócili na Alaskę. Możliwe, że pochowano tam zmarłych z dwóch powodów. Pierwszy to: twarda gliniana ziemia nadawała się na groby bardziej niż ruchome, niestabilne piaski na pozostałym obszarze. Drugi: według starej żeglarskiej tradycji marynarzy chowano w miejscu, z którego rozciągał się widok na morze. Pacyfik nie jest co prawda widoczny z Russian Hill, ale zatokę można zakwalifikować jako substytut morza... Kolejne przypuszczenie: nazwa Russian Hill może nawiązywać także do historii rosyjskiego marynarza, który po mocno zakrapianej imprezie pewnej nocy w Yerba Buena (San Francisco) w 1847 roku wpadł do studni i utonął. Jego towarzysze zanieśli ciało na zachodnią stronę wzgórza, a miejsce spoczynku marynarza zwane było od tej pory "Rosyjskim Wzgórzem".
Pochówki odbywały się w tym rejonie aż do 1850 roku. Podczas zasiedlania wzgórza ciała ekshumowano i przeniesiono na cmentarz Yerba Buena (obecnie Civic Center), albo po prostu usuwano tabliczki nagrobne i budowano w tym miejscu domu (i pomyśleć, że jedne z najdroższych nieruchomości w San Francisco znajdują się na miejscu cmentarza - temat na dobry Horror :). Nowe budynki na Russian Hill szybko stały się ulubioną lokalizacją dla lokalnej bohemy, wszelkiego typu artystów i pisarzy, którzy znaleźli inspiracje na wzgórzu, w odizolowanej części miasta ze wspaniałymi widokami.
O atrakcyjności miejsca decydowały też niskie czynsze. Russian Hill nie było pożądanym miejscem do życia aż do początków XX wieku, kiedy to powstały brukowane ulice usprawniające dostęp na to wzgórze. Dzisiaj dojazd nie stanowi już problemu, Russian Hill jest jednym z najpiękniejszych i najdroższych dzielnic mieszkaniowych. To także jedna z najbardziej zróżnicowanych architektonicznie dzielnic San Francisco.
Dekadę później powstało na szczycie obserwatorium z krętymi schodami, które z daleka wygląda jak olbrzymi korkociąg. Nazwano je Wieżą Jobsona (Jobson's Tower) od nazwiska właściciela i budowniczego Davida Jobsona, który pobierał opłatę w wysokości 25 centów za możliwość oglądania panoramy miasta i zatoki przez zamontowany tam teleskop. Dopiero pod koniec lat 80. XIX wieku nastał bum mieszkaniowy i rozpoczęto zasiedlanie wzgórza (głównie między ulicami Taylor, Broadway i Green). Domy, które powstały przez następne dwie dekady i te z początku lat 50. XIX wieku przetrwały wielki pożar, który spustoszył miasto po trzęsieniu ziemi w 1906 roku. Niedostępność wzgórza ocaliła znajdujące się tam domy.
Skąd pochodzi nazwa Russian Hill (Rosyjskie Wzgórze), nie jest do końca jasne. Najbardziej wiarygodna hipoteza brzmi: wzgórze zostało nazwane na cześć pochowanych tam rosyjskich marynarzy. Rosjanie ustanowili w 1812 roku placówki i osiedla na północ od San Francisco w Bodega Bay i Fort Ross, skąd regularnie do roku 1841 kursowały statki z dostawami mięsa i zboża. Placówki zostały odkupione przez Johna Suttera, a Rosjanie wrócili na Alaskę. Możliwe, że pochowano tam zmarłych z dwóch powodów. Pierwszy to: twarda gliniana ziemia nadawała się na groby bardziej niż ruchome, niestabilne piaski na pozostałym obszarze. Drugi: według starej żeglarskiej tradycji marynarzy chowano w miejscu, z którego rozciągał się widok na morze. Pacyfik nie jest co prawda widoczny z Russian Hill, ale zatokę można zakwalifikować jako substytut morza... Kolejne przypuszczenie: nazwa Russian Hill może nawiązywać także do historii rosyjskiego marynarza, który po mocno zakrapianej imprezie pewnej nocy w Yerba Buena (San Francisco) w 1847 roku wpadł do studni i utonął. Jego towarzysze zanieśli ciało na zachodnią stronę wzgórza, a miejsce spoczynku marynarza zwane było od tej pory "Rosyjskim Wzgórzem".
Pochówki odbywały się w tym rejonie aż do 1850 roku. Podczas zasiedlania wzgórza ciała ekshumowano i przeniesiono na cmentarz Yerba Buena (obecnie Civic Center), albo po prostu usuwano tabliczki nagrobne i budowano w tym miejscu domu (i pomyśleć, że jedne z najdroższych nieruchomości w San Francisco znajdują się na miejscu cmentarza - temat na dobry Horror :). Nowe budynki na Russian Hill szybko stały się ulubioną lokalizacją dla lokalnej bohemy, wszelkiego typu artystów i pisarzy, którzy znaleźli inspiracje na wzgórzu, w odizolowanej części miasta ze wspaniałymi widokami.
O atrakcyjności miejsca decydowały też niskie czynsze. Russian Hill nie było pożądanym miejscem do życia aż do początków XX wieku, kiedy to powstały brukowane ulice usprawniające dostęp na to wzgórze. Dzisiaj dojazd nie stanowi już problemu, Russian Hill jest jednym z najpiękniejszych i najdroższych dzielnic mieszkaniowych. To także jedna z najbardziej zróżnicowanych architektonicznie dzielnic San Francisco.
Ten park na wzgórzu z pięknymi widokami na centrum miasta poświęcony jest poetce Inie Coolbrith. Przy wejściu znajduje się tablica z brązu, osadzona w kopiec kamieni, zawierająca podstawowe informacje dotyczące artystki. Niestety pojawiają się w niej błędy. Coolbrith przybyła w te rejony w roku 1851, a nie 1852. Była pierwszym laureatem poetą Kalifornii, a nie Stanów Zjednoczonych, zmarła w Berkeley, a nie Oakland. Russian Hill było jej ulubionym miejscem do końca życia. Od 1902 do 1906 roku mieszkała na ulicy 1604 Taylor w pobliżu północno-wschodniego narożnika Taylor i Broadway. Po pożarze w 1906 roku mieszkała krótko na 15 Macondray Lane (zwane wówczas Lincoln Street), a następnie przeniosła się na 1067 Broadway.
Więcej o parku czytaj tutaj.
Więcej o parku czytaj tutaj.
Budowla znana jako "House of the Flag" słynie w San Francisco z tego, że przetrwała ogromny pożar z 1906 roku. Kiedy ogień zaczął zbliżać się do zabudowań, właściciel wywiesił na dachu amerykańską flagę.
Żołnierze z pobliskiego 20. Pułku Piechoty widząc jego akt oporu przeciwko żywiołowi, ruszyli z pomocą niosąc domowe wanny wypełnione wodą, mokry piasek z budowy i nawet butelkowaną wodę! Dzięki temu miejsce to ominęły niszczące płomienie.
Żołnierze z pobliskiego 20. Pułku Piechoty widząc jego akt oporu przeciwko żywiołowi, ruszyli z pomocą niosąc domowe wanny wypełnione wodą, mokry piasek z budowy i nawet butelkowaną wodę! Dzięki temu miejsce to ominęły niszczące płomienie.
Podstawa budynku (prawdopodobnie w stylu wiktoriańskim) pochodzi z 1894 roku. Niecałe dziesięć lat później dodano nową fasadę i przemodelowano na "shingle-style" z okładziną zewnętrzną z płytek ceramicznych i gontów. W 1980 roku dobudowano na tyłach budynku nowe pomieszczenia i przemianowano całą konstrukcję na kompleks kondominium.
3) 1001 Vallejo Street - Hanford-Verdier Mansion (1906 r.).
Zbudowana z rozmachem wysoka rezydencja w stylu Tudorów była na ukończeniu, kiedy w 1906 roku nastąpiło trzęsienie ziemi i wielki pożar. Na szczęście budowla przetrwała bez szwanku, ogień został zatrzymany po drugiej stronie ulicy. Był to jeden z pierwszych tynkowanych domów w San Francisco, dzieła architekta Houghtona Sawyera. Dom został wybudowany przez Roberta G. Hanforda, który posiadał rozległe interesy w kopalniach w Mother Lode, a wcześniej był właścicielem kilku linii kolejki miejskiej w San Francisco, zanim odsprzedał je za ogromną sumę. Hanford wybudował rezydencję dla swojej nowej narzeczonej, Gabrielli Cavalsky, kobiety którą poznał podczas gry w golfa na polach Del Monte. Dom posiadał ogromną salę balową z balkonem, z którego często śpiewała wybranka Roberta. Małżeństwo nie trwało długo, Hanford odsprzedał dom Felixowi Verdier, wnuczkowi założyciela sieci domów towarowych City of Paris. Podczas II wojny światowej dom był używany przez wojsko jako klub oficerski. Później został podzielony na apartamenty. Obecnie po ostatnich przebudowach powstały dwa osobne domy mieszkalne.
3) 1001 Vallejo Street - Hanford-Verdier Mansion (1906 r.).
Zbudowana z rozmachem wysoka rezydencja w stylu Tudorów była na ukończeniu, kiedy w 1906 roku nastąpiło trzęsienie ziemi i wielki pożar. Na szczęście budowla przetrwała bez szwanku, ogień został zatrzymany po drugiej stronie ulicy. Był to jeden z pierwszych tynkowanych domów w San Francisco, dzieła architekta Houghtona Sawyera. Dom został wybudowany przez Roberta G. Hanforda, który posiadał rozległe interesy w kopalniach w Mother Lode, a wcześniej był właścicielem kilku linii kolejki miejskiej w San Francisco, zanim odsprzedał je za ogromną sumę. Hanford wybudował rezydencję dla swojej nowej narzeczonej, Gabrielli Cavalsky, kobiety którą poznał podczas gry w golfa na polach Del Monte. Dom posiadał ogromną salę balową z balkonem, z którego często śpiewała wybranka Roberta. Małżeństwo nie trwało długo, Hanford odsprzedał dom Felixowi Verdier, wnuczkowi założyciela sieci domów towarowych City of Paris. Podczas II wojny światowej dom był używany przez wojsko jako klub oficerski. Później został podzielony na apartamenty. Obecnie po ostatnich przebudowach powstały dwa osobne domy mieszkalne.
Słabo widoczny przez drzewa i zarośla "Dom o Wielu Kątach/Narożnikach" był jednym z najwcześniej powstałych budynków na wzgórzu. Każda ściana posiada okno, co miało prawdopodobnie zapewnić maksymalną ilość światła we wnętrzu. W 1890 roku dom przeszedł drastyczną przebudową. Stał się własnością Everarda Morgana – oszusta i szantażysty. Kiedy wszystko wyszło na jaw, musiał rozwieść się z żoną. W ramach ugody dom przepiłowano na pół. Południowa część pozostała nienaruszona i trafiła w ręce żony. Morgan wziął część północną i przeniósł ją w nieznane miejsce (przenoszenie domów było dość powszechne - budowle były w większości drewniane). Pusta działka po domu została sprzedana sąsiadowi Robertowi Hanfordowi, który użył jej na rozbudowę swojej ogromnej rezydencji. W 1911 roku "House of Many Corners" został podzielony na mieszkania pod wynajem. W roku 1950-tym fasada budynku przy ulicy 1637 Taylor została poważnie przebudowana, ale "many corners" są wciąż dostrzegalne.
Pierwszymi ludźmi, którzy zaczęli stawiać domy na szczycie Russian Hill byli przedsiębiorcy budowlani. Dysponowali materiałami i umiejętnościami potrzebnymi do wybudowania domów w tak trudno dostępnym miejscu. Jednym z nich był Charles Homer, który w 1843 roku zbudował gigantyczny szpital U.S. Marine Hospital na Rincon Hill w San Francisco. W tym samym roku postawił własny trzypiętrowy Wiktoriański dom na wzgórzu Russian Hill.Homer zakupił sześć działek o powierzchni 40m² ograniczonych ulicami Taylor, Broadway, Jones i Vallejo za łączną sumę 5.000$. W przeciągu kilku miesięcy sprzedał pozostałe działki za 4.000$ za sztukę!. Zysk był spory, ale nie tak ogromny jak poprzedniego właściciela Williama Clarka, który ponad cztery lata wcześniej kupił te same działki za... 225$!
W 1866 roku ulica Taylor, pomiędzy Broadway i Vallejo została obniżona, aby uczynić ją bardziej dostępną. Zabieg ten zagroził pobliskim budynkom, które zostały narażone na obsunięcie. Jedynym wyjściem było osłonięcie tego miejsca kamieniami i betonem, tworząc swego rodzaju mur. Większość ściany od narożnika do około połowy wysokości Taylor Street jest oryginalna. Ponadto, pozostała rampa, która była kiedyś podstawą schodów prowadzących na ulicę 1601 Taylor. Dom Charlesa Homera został rozebrany w 1910 roku. Narożna działka została wykorzystana jako ogród dla dwóch innych domów na ulicy 1629 Taylor i 1020 Broadway.
6) 1020 Broadway (1909 r.).
Znajduje się tutaj dom zwany Bard Sara Field znanej poetki-feministki, która mieszkała tutaj w latach dwudziestych XX wieku. Budynek pokryty gontem jest słabo widoczny przez rosnące na froncie drzewka i krzewy. Trudno wyobrazić sobie dzisiaj, ale pomiędzy tym domem i sąsiadującą posesją przy ulicy 1032 Broadway biegła niegdyś jedna z ulic miasta. Oryginalnie nosiła nazwę Charles Street, którą później przemianowano na Sweet Street. Była to najwyraźniej "ulica" tylko z nazwy, zdjęcia pokazują ją jako szlak ciągnący się w stronę wzgórza między dwoma domami. Sweet Street prawdopodobnie zniknęła w 1894 roku, gdy masywna betonowa ściana oporowa na ulicy Broadway zagrodziła dostęp.
W 1866 roku ulica Taylor, pomiędzy Broadway i Vallejo została obniżona, aby uczynić ją bardziej dostępną. Zabieg ten zagroził pobliskim budynkom, które zostały narażone na obsunięcie. Jedynym wyjściem było osłonięcie tego miejsca kamieniami i betonem, tworząc swego rodzaju mur. Większość ściany od narożnika do około połowy wysokości Taylor Street jest oryginalna. Ponadto, pozostała rampa, która była kiedyś podstawą schodów prowadzących na ulicę 1601 Taylor. Dom Charlesa Homera został rozebrany w 1910 roku. Narożna działka została wykorzystana jako ogród dla dwóch innych domów na ulicy 1629 Taylor i 1020 Broadway.
6) 1020 Broadway (1909 r.).
Znajduje się tutaj dom zwany Bard Sara Field znanej poetki-feministki, która mieszkała tutaj w latach dwudziestych XX wieku. Budynek pokryty gontem jest słabo widoczny przez rosnące na froncie drzewka i krzewy. Trudno wyobrazić sobie dzisiaj, ale pomiędzy tym domem i sąsiadującą posesją przy ulicy 1032 Broadway biegła niegdyś jedna z ulic miasta. Oryginalnie nosiła nazwę Charles Street, którą później przemianowano na Sweet Street. Była to najwyraźniej "ulica" tylko z nazwy, zdjęcia pokazują ją jako szlak ciągnący się w stronę wzgórza między dwoma domami. Sweet Street prawdopodobnie zniknęła w 1894 roku, gdy masywna betonowa ściana oporowa na ulicy Broadway zagrodziła dostęp.
Jest to jedna z działek, którą sprzedał Charles Homer za sumę 4000$. Została kupiona przez Josepha H. Atkinsona, przesiebiorcę budowlanego i właściciela części cmentarza Lone Mountain, który znajdował się na zachodnim skraju miasta (obecnie Presidio Avenue). W 1853 roku Atkinson wybudował w tym miejscu dom w stylu Italianate. Jest to dzisiaj najstarszy dom na Russian Hill. Rezydencja utrzymała swój klimat i styl z 1853 roku. Przeprowadzono kilka prac remontowych wnętrz w roku 1893 i na początku XX wieku otynkowano narożniki. Najnowsze zmiany to instalacja wielkiego okna widokowego w roku 1970 i umieszczenie dwóch garaży pod domem w 2000 roku.
Jest to ostatni dom na Russian Hill, w którym mieszkała Ina Coolbrith (wcześniej 1604 Taylor Street i 15 Macondray Lane). Ten dwupiętrowy dom został zakupiony z funduszy zebranych w Hotelu Fairmont, zbiórkę zainicjowała lokalna pisarka Gertrude Atherton. Życzeniem Coolbrith było, żeby dom wyglądał jak sąsiedni budynek przy ulicy 1073 Broadway. Przyszła laureatka nagrody literackiej zajmowała wyższe piętro i pozostałe wynajmowała. Ina mieszkał tutaj od 1909 roku az do 1919 roku. Od 1922 roku aż do swojej śmierci w 1928 r. mieszkała ze swoją siostrzenicą w Berkeley.
9) 40 Florence Street (1854 r.).
Jednopoziomowy dom zbudowany w 1854 roku przez Davida M. Morrisona doczekał się wielu poważnych przeróbek na przestrzeni lat. W roku 1870 budynek został podniesiony aby dodać jedno piętro. Oryginalnie ganek z pierwszego piętra stał się balkonem na drugim piętrze (w USA nie ma pojęcia Parteru - jest tylko pierwsze piętro). W 1889 roku Horatio P. Livermore, którego rodzina była w posiadaniu dużej części Russian Hill, zakupił nieruchomość w tym miejscu jako inwestycyjne. Budynek stał pusty aż do roku 1891, kiedy wprowadził się architekt Willis Polk. W zamian za darmowe lokum, Polk zgodzil się przebudować wnętrze na pierwszym piętrze. W 1897 Horatio Livermore, który był właścicielem firm Sacramento Electric oraz Gas and Railway Company, które odziedziczył po ojcu, przeniósł się z rodziną na ulicę 40 Florence (ulica nosiła już inną nazwę 1023 Vallejo Street). W przeciągu następnych kilku lat Livemore zaczął mocno ingerować w zewnętrzny wygląd domu, praktycznie zacierając wszelkie zewnętrzne ślady pierwotnego wyglądu mieszkania Morrisona. W 1988 roku architekt post-modernista Robert Stern przekształcił całą konstrukcję, nadając jej wygląd, który zachował się do dziś.
Jednopoziomowy dom zbudowany w 1854 roku przez Davida M. Morrisona doczekał się wielu poważnych przeróbek na przestrzeni lat. W roku 1870 budynek został podniesiony aby dodać jedno piętro. Oryginalnie ganek z pierwszego piętra stał się balkonem na drugim piętrze (w USA nie ma pojęcia Parteru - jest tylko pierwsze piętro). W 1889 roku Horatio P. Livermore, którego rodzina była w posiadaniu dużej części Russian Hill, zakupił nieruchomość w tym miejscu jako inwestycyjne. Budynek stał pusty aż do roku 1891, kiedy wprowadził się architekt Willis Polk. W zamian za darmowe lokum, Polk zgodzil się przebudować wnętrze na pierwszym piętrze. W 1897 Horatio Livermore, który był właścicielem firm Sacramento Electric oraz Gas and Railway Company, które odziedziczył po ojcu, przeniósł się z rodziną na ulicę 40 Florence (ulica nosiła już inną nazwę 1023 Vallejo Street). W przeciągu następnych kilku lat Livemore zaczął mocno ingerować w zewnętrzny wygląd domu, praktycznie zacierając wszelkie zewnętrzne ślady pierwotnego wyglądu mieszkania Morrisona. W 1988 roku architekt post-modernista Robert Stern przekształcił całą konstrukcję, nadając jej wygląd, który zachował się do dziś.
10) 35, 37, 39 Florence Street (1912-1916 r.) - teren na którym znajdował się cmentarz rosyjskich marynarzy (1840 r.).
Grupa budynków w stylu przypominającym hiszpańskie posiadłości z cegły Adobe (Pueblo Revival-style) została zaprojektowana w 1910 roku dla syna Horatio Livermorea, Normana przez architekta Karola F. Whittleseya, żyjącego w stolicy Nowego Meksyku, który był pod wielkim wpływem tamtejszej architektury. To miejsce ograniczone do ulic Florence, Vallejo, Jones i Broadway było miejscem pochówku rosyjskich marynarzy. Ciała zmarłych mogą nadal znajdować się pod ziemią... (tu przypomina mi się słynny horror z 1982 roku "Duch" ang. Poltergeist).
11) Róg ulic Florence i Vallejo - w tym miejscu stał dom Geletta Burgessa (1894-1897 r.).
Aktualny adres to 1071 Vallejo Street, ale przed 1906 było to 1031 Vallejo, W 1860 roku był to zwykły kwadratowy półtorapiętrowy dom, nazywany przez właściciela Skorupką od Orzecha - "Peanut Shell". Należał do poety Geletta Burgessa w latach 1894 do 1897. "Peanut Shell" dawno już nie istnieje, ale dom Atkinsona na ulicy 1032 Broadway i kilka innych znanych konstrukcji nadal pozostało.
W 1892 roku architekt Willis Polk (1867-1924), dołączył do elity zamieszkującej Russian Hill wraz z rodzicami, bratem i siostrą, którzy przeprowadzili się do San Francisco z Kansas City. Jego matka, Endie, kupiła działkę na szczycie ulicy Vallejo niedaleko od działki, którą nabyła artystka Dora Williams, wdowa po Virgilu Williamsie, jedenym z założycieli Bohemian Club. Polk namówił Dorę żeby wybudować dom z dachem, który przykryje obydwie rezydencje - duplex, oddzielony wspólną ścianą. Budynek stoi
do dzisiaj prawie niezmieniony, jest
najbardziej wyróżniającym się domem na Russian Hill.
Rustykalny dom, wykonany z niemalowanego drzewa Redwood, został określony jako nowoczesna odmiana europejskiego "szeregowca" ze średniowiecza. Najbardziej wyróżniającą cechą jest jego zakrzywione gotyckie okno na poddaszu. Dom wygląda pozornie na niewielki, ale z tyłu po stronie ulicy Polk opada w dół zbocza na wysokość sześciu pięter, oferując wspaniałe widoki na centrum San Francisco.
13) 1034 i 1036 Vallejo Street - Marshall Houses (1889 r.).
13) 1034 i 1036 Vallejo Street - Marshall Houses (1889 r.).
Te dwa pokryte gontem budynki za ogrodzeniem są pozostałościami po trzech niemal identycznych konstrukcjach, które zostały zbudowane w okresie 1888-1889. Znane jako Marshall Houses (Domy Marshalla) od ich pierwszego właściciela, zaprojektowane przez Josepha Worcestera, pastora Swedenborgian Church na Pacific Heights i jednocześnie amatora architekta.Zamiłowanie do religii i architektury może wydawać się absurdalne na pierwszy rzut oka, ale w przypadku Worcestera okazały się korzystne, ponieważ doktryna jego kościoła zakładała połączenie między światem doczesnym i duchowym. Jego architektura była związana z przekonaniem, że budynki powinny pojawić się na wiosnę, najbardziej jak to możliwe zbliżone do otaczającej je przyrody. W tym celu opracował domy pokryte gontem wykonanym z nieprzetworzonych drzew Redwood.
14) 1,3, 5, 7 Russian Hill Place (1916 r.).
Cztery otynkowane wille w stylu śródziemnomorskim z hiszpańskimi dachówkami pokrywającymi dach zostały zaprojektowane przez Willisa Polka i wybudowane w latach 1915-1916 na terenie należącym do Normana Livermorea, syna Horatio Livermorea. Ich przednie wejścia na Russian Hill Place sprawiają wrażenie małego budynku, ale z tyłu, od strony ulicy Jones, mają aż trzy kondygnacje. Elegancki i wyrafinowany wygląd tych domów uosabia życie w San Francisco w najlepszym wydaniu. Brukowa ulica, jedna z niewielu pozostałych, była prywatną własnością Livermora aż do roku 1926 roku, kiedy podarował ją miastu.
15) The Jones / Vallejo ramp (1914 r.).
Z tego dogodnego punktu obserwacyjnego wejścia na szczyt Russian Hill, rozciąga się przepiękny widok na otynkowane domy w kolorach pastelowych, przykryte hiszpańską dachówka, przypominające małe miasteczka we Włoszech. Nie jest to przypadek, architektura była inspirowana przez podróż Horatio P. Livermore i jego rodziny do Włoch w okresie 1908-1909 r. Horatio i jego syn Norman rozpoczęli wykupywanie działek przy ulicy Jones, a następnie zwrócili się do Polka z prośbą o zaprojektowanie frontonu na szczycie wzgórza. Rampa została ukończona w 1914 roku i zstąpiła zwykłe drewniane schody, które wcześniej były jedyną drogą prowadzącą do tej części szczytu.
16) 945 i 947 Green Street (późne lata 1920-te).
Podobnie jak osławiony płot umieszczony przez Charlesa Crockera wokół domu sąsiada, te dwa budynki mają podobną historię z zemstą w tle. Budynek na zachód przy ulicy 947 Green powstał pierwszy. Ale wysoka wieża zablokowała widok sąsiadowi z ulicy 1000 Vallejo. W rewanżu właściciel posesji wybudował większy budynek przy ulicy 945 Green tuż obok sąsiada. Budynek nie tylko był wyższy ale został skonfigurowany w kształcie L tak aby budynek przy ulicy 947 Green został pozbawiony widoków. Oba budynki mają tylko jeden apartament na każdym piętrze i przeznaczone były pierwotnie pod wynajem. W 1970 roku stały się własnością prywatną: 945 Green to mieszkania spółdzielcze, a 947 to kondominum.
17) 1033 Green Street (1868 r.).
Znany jako Bayley House ( Dom Bayleya) na pamiątkę właściciela, fotografa Williama Bayleya, który zbudował ten dom. Budynek oryginalnie stał na ulicy Taylor w pobliżu Jackson na Nob Hill. Bayley sprzedał go w 1883 rok zamożnemu krawcowi Oliverowi Nordwellowi.
18) 1039-1043 Green Street (1885 r.).
Ten trzypiętrowy wiktoriański dom z niezwykłymi schodami prowadzącymi na drugie piętro, jest datowany na 1885 rok. Piękny budynek prawdopodobnie stał na Van Ness Avenue i został przeniesiony tu w 1906 roku po trzęsieniu ziemi. Budynek został zaprojektowany przez braci Newsom, których podpis widoczny jest na rezydencji Carson w mieście Eureka. Do końca nie wiadomo z jakiego powodu umieszczono schody prowadzące na drugie piętro na zewnątrz budynku. Prawdopodobnie budynek pierwotnie miał dwie kondygnacje i podniesiono budynek, aby umieścić na spodzie dodatkowe piętro.
19) 1045 Green Street (około 1867 r.).
Mały domek z kopułką bez okien przypominający szkołę, został wybudowany w stylu Italiante około roku 1867. Syn jednego z właścicieli dobudował małą kopułę i dodał ciemne drewniane gonty w 1910 roku, prawdopodobnie w celu dostosowania się do panującej wtedy mody.
20) 1055 Green Street (1866,1916 r.).
Znajdujący się tutaj dom jest jednym z nielicznych, którym zmieniono tak drastycznie wygląd, od kiedy został wybudowany w 1866 roku. Pierwotnie był to zwykły dom pokryty drewnianą boazerią złożoną z częściowo nakładających się na siebie desek w stylu Italianate z małym gankiem na froncie. W 1916 roku architekt Julia Morgan całkowicie przebudowała front domu i usunęła górne piętro.
21) 1067 Green Street - Feusier Octagon House (około 1857 r.).
Ta ośmioboczna budowla jest jedną z najbardziej niezwykłych w San Francisco. Domy ośmiokątne cieszyły się krótkotrwałą modą połowie XIX wieku, ponieważ miały zapewnić bardziej zdrowe warunki życia ich mieszkańców. Ściany zewnętrzne z oknami zostały zaprojektowane tak, aby dostarczać więcej światła słonecznego. Swego czasu było około pół tuzina ośmiobocznych domów w San Francisco. Obecnie stoją tylko Feusier House i Octagon House przy ulicy Union i Gough. Feusier House otrzymał swoją nazwę po Louisie Feusierze, francuskim emigrancie, który przybył do San Francisco na początku 1850 roku, ale który spędził większość 1850 i 1860 w Nevadzie, gdzie podobno przyjaźnił się z Markiem Twainem. Feusier zakupił ten dom w 1875 roku. Dom pozostał w rodzinie Feusierów do roku 1954.
Lekki akcent paryski w San Francisco. Ten elegancki pięciopiętrowy gmach został odsunięty od ulicy, a bardzo dobrze utrzymanych zielony trawnik odzwierciedla klasyczną szkołę Ecole des Beaux Arts rezprezentowaną przez architekta Lewisa Hobarta. Budynek jest obecnie kondominium z jednym apartamentem na każdym piętrze.
23) 1088 Green Street (1907 r.).
Remiza w stylu zwanym "Tudor Revival Swiss Chalet" została wybudowana w 1907 roku i otwarta w czerwcu 1908 roku. Strażacy mieszkali na piętrze, a na dole znajdowały się trzy konne wozy pożarnicze. Wzgórze Russian Hill było dość dobrze izolowane od reszty miasta i mniej narażone na pożary, co spowodowało, że remiza funkcjonowała też jako swego rodzaju centrum społeczności, gdzie dzieci z sąsiedztwa dokarmiały konie i smarowały olejem skórzane hełmy. W zamian strażacy pomagali jako pierwsza pomoc i naprawiali uszkodzone rowery. Ten duch wspólnoty trwał nadal do II wojny światowej, kiedy mieszkańcy przynosili jedzenie i gromadzili się podczas zaciemnienia miasta. W roku 1954 remiza została zamknięta a budynek okazał się zbędny. Pięć lat później Pan i Pani Ralph K. Davies kupili go na aukcji za 17.300 dolarów. Wykorzystali budynek jako miejsce spotkań różnych lokalnych organizacji i imprez charytatywnych. W 1978 roku pani Davies przekazała remizę dla National Trust for Historic Preservation. W 1997 roku fundusz powierniczy sprzedał budynek Towarzystwu St Andrews, organizacji promującej kulturę i sztukę Szkocką w północnej Kalifornii.
Russian Hill |