
Do parku można dojechać od wschodu (prosto z Kanionu Bryce) lub od południa (prosto z Las Vegas) autostradą numer 9 (niestety, żeby przejechać tą drogą trzeba zapłacić za wjazd do parku). Wielu turystów jedzie przez Zion, wybierając Zion-Mount Carmel Highway czyli autostradę numer 9, która podąża na wschód wzdłuż jednego z dopływów rzeki Virgin . Szosa pnie się w kanionie zygzakami do długiego na milę tunelu. (w którym, ruch w sezonie odbywa się rotacyjnie). Tunel zbudowano w 1930 roku, dla skrócenia trasy łączącej parki Zion i Bryce. Po drugiej stronie tunelu droga przemyka pod olbrzymią skalną niszą, znaną jakoGreat Arch of Zion. Potem przy trasie widać wspaniale ukształtowane, formy skalne wyglądające jak skamieniałe wydmy. O ile ta trasa nie odstaje kolorytem i bajecznymi kształtami od znanych widoków spotykanych w parkach Utah to jej najbardziej znany odcinek Zion Canyon wygląda bardzo nietypowo, można by pomyśleć, że jesteśmy gdzieś w Aplach lub w innych górach europy. Widoki są "swojskie" i jak dla mnie już nie tak barwne i ciekawe.
Zwiedzanie Kanionu Zion wymaga przesiadki do specjalnych busów, które rozwożą nas na wybrane przystanki. Droga jest zamknięta dla zwykłych samochodów, które można zostawić na parkingach przy Visitor Center lub na pobliskim kempingu. Przystanków nie jest wiele więc jeśli dysponujemy czasem warto wysiąść na każdym lub nawet przejść pieszo cały szlak. Od Zion Lodge zaczyna się krótki (zaledwie dwie mile w obie strony) i dosyć płaski szlak do Emerald Pools, trzech krystalicznie czystych jeziorek, z których najbardziej urokliwe (i najbardziej oddalone) otacza piaszczysta plaża u stóp gigantycznego urwiska. W niektórych okresach szlak jest zalewany przez wodospad. Wracając szlakiem warto trzymać się trasy, która biegnie równolegle do drogi w dole kanionu, widoki z góry są rewelacyjne! Szlak można opuścić zejściem do przystanku The Grotto i tam zabrać się busem albo kontynuować wyprawę dalej do miejsca zwanego Angels Landing (wymaga to zabrania odpowiedniej ilości prowiantu i wody, 8 kilometrów szlaku jest wyzwanie dla ludzi o dobrej kondycji), jest to wąska półka skalna z białego piaskowca, stercząca na wysokości 533 metrów ponad dnem kanionu! Pod koniec szlaku kanion zwęża się do przesmyku półtorametrowej szerokości, po obu stronach którego zieje przepaść. Osoby z lękiem wysokości powinny sobie darować i spokojnie obserwować malutkie sylwetki śmiałków widoczne z dołu kanionu.

Zion chowa swoje największe atrakcje głęboko i żeby poznać to miejsce niestety jeden dzień to za mało. Miejsce jest wyzwaniem dla dobrychhikerów i turystów z dobrą kondycją. To miejsce, różni się bardzo od reszty kanionów Utah, przypomina bardziej Yosemite w Kalifornii niż pobliski Kanion Bryce lub Wielki Kanion Kolorado. Dla prawdziwych wyjadaczy wyzwaniem jest wyprawa do Kanionu Kolob , oddalonego spory kawałek drogi (pieszej przez szlak jak i samochodem) tam czekają nas perełki w postaci łuków skalnych, klifów i tuneli znajsłynniejszym o nazwie Subway (wszystko to wymaga niestety wcześniejszej nawet półrocznej rezerwacji!).
![]() |
Zion National Park |